„Nic pewniejszego od śmierci.
Nic bardziej niepewnego od jej godziny”
Św. Antoni z Padwy
W sobotę, 21 kwietnia pożegnaliśmy naszego drogiego proboszcza ks. Sławka. Pracę katechety rozpoczął w naszej szkole 1 marca 2004 r. Brał udział w wychowaniu młodego pokolenia, przekazując im podstawy wiary, wartości i szacunek do drugiego człowieka. Dla nas pracowników szkoły był po prostu kolegą z pracy, dla którego szkoła była bardzo ważna. Brał udział w wielu projektach i był wszędzie tam, gdzie go potrzebowano. Wspierał nas w chwilach trudnych, ale też lubił z nami być w chwilach radości i odpoczynku.
Od 9 lat każdy rok szkolny kończyliśmy u naszego proboszcza. Im więcej pracowników wypełniło plebanię, tym bardziej się cieszył, bo jak twierdził, ważne jest, że ludzie potrafią nie tylko ze sobą pracować, ale również się ze sobą bawić. Wraz ze śmiercią ks. Sławka coś się skończyło – dla nas także.
Sławku, w sobotę zgromadziłeś w parafialnym kościele tłum ludzi, którzy przyszli Cię pożegnać i podziękować za Twoje życie. Za to kim byłeś i jaki byłeś. Patrząc na wszystkich zapewne powiedziałbyś to, co mówiłeś z uśmiechem każdego roku do nas przy gościnnym Twoim stole: „I to jest piękne”.
W imieniu pracowników szkoły:
Hanka Migdalska
