Dnia 31 października późnym popołudniem Samorząd Uczniowski zaprosił uczniów na spotkanie haloweenowe. Rozpoczęliśmy od pokazu "najbardziej strasznej dyni halloweenowej". Konkursowe dynie zostały ułożone w jednej linii i podświetlone świeczkami. Wszyscy mogli podziwiać je i zastanowić się, która z nich robi najbardziej niesamowite wrażenie. Największy aplauz otrzymała dynia przygotowana przez Weronikę Zielińską z klasy IV. Nagrodą dla niej była również dynia, ale w całości. Następnie uczniowie zostali poczęstowani plackiem z dyni. "Cukiernicy": Wiktoria Waligóra, Ola Nowak, Weronika Matysiak, Faustyna Przybylska, Weronika Lewoczko, Kuba Kwiatkowski i Kacper Waligóra upiekli trzy blachy wspaniałego placka, który wszystkim bardzo smakował. Kolejnym punktem było smażenie ziemniaków podarowanych przez państwa Nowaków z Gąsiorowa. Drewno przygotowali chłopcy z klas II i III gimnazjum: Jasiu Przybylski, Miłosz Nawrocki i Szymon Andrzejewski. Ognisko rozpalił p. Andrzej Zielniewicz. Około godz. 16:30 zostały wsypane do niego ziemniaki, z kolei należało je przykryć żarem i . . . czekaliśmy. Niska temperatura skłoniła nas do zakończenia pieczenia po około godzinie. Cześć ziemniaków niestety nie upiekła się należycie i tylko niektórzy z nas mogli spróbować tego rarytasu, kiedyś bardzo popularnego, dzisiaj tylko czasami degustowanego. Ale co tam niedopieczone ziemniaki! Liczy się przecież spotkanie, fajna atmosfera i świetne humory, które dopisywały nam tego dnia. Tak naprawdę każdy powód jest dobry, żeby mile spędzić czas i dobrze się bawić!
M. Wejherowski